OfertaSklepKontaktHistoria wizytOrgon (baza danych)
Zajmujemy się profilaktyką zdrowia od 2007 roku. tel. 509911052, email: poczta@biowave.pl

Psychobiologia

„Kiedy jesteś w swoim żywiole czujesz, że robisz to, co powinieneś robić i jesteś tym, kim powinieneś być” – Ken Robinson

Jesteś SOBĄ!

Sesje z PsychoNeuroAstrobiologii – W DRODZE DO SIEBIE


Czym są te sesje:

Od zawsze czułam, że w codzienności chodzi o coś więcej, niż tylko normalne funkcjonowanie, o głębię, o większą świadomość, o czucie.
- Mam świetny kontakt z intuicją
- Moim darem jest empatia i współodczuwanie
- Stworzę dla Ciebie bezpieczną i wolną od oceny przestrzeń na wyrażanie emocji. Tak by mogły one swobodnie wypłynąć, by je zobaczyć, uznać i ukochać.
- To spotkanie Ciebie z Tobą
- Pomagam Tobie nawiązać kontakt z wewnętrznym dzieckiem.
- Pomogę Tobie dostrzec to, co inni pomijają
- Uświadamiam Tobie, w jakiej jesteś na ten moment roli – co odgrywasz dla siebie i co dla innych.
- Uczę jak wychodzić z roli oskarżającej dorosłej, czyli kata w stosunku do siebie samej, ale też do innych
- Pomagam w świadomy sposób zauważać w sobie podświadome zachowania
- Uświadamiam jak ważne jest by zauważać swoje utarte schematy, które swój początek mają np. w dzieciństwie i ciągną się do dziś
- Zachęcam by rozmawiać ze swoimi dziećmi w zdrowy sposób
- Uczę prawidłowej komunikacji, która jest piękną sztuką i może zmienić nasze relacje z innymi pod każdym względem i na każdym poziomie (gdzie jest postawa dorosła sprzyjająca sobie a gdzie jest kat, a gdzie jest ofiara)
- Pomagam uświadomić sobie, że Tkwisz w roli ofiary i uczę jak z niej wyjść, jak stać się w pełni odpowiedzialną za swoje życie
- Emanuję ciepłem i inspiruję
- Przy mnie ludzie na nowo odkrywają swoje dary
- Przebywanie w moim otoczeniu sprawia, że ludzie czują się dobrze, ukojeni, wyciszeni i spokojniejsi

Kim jestem
Często słyszę, że swoim darem mam się dzielić ze światem, bo jak tego nie robię to coś temu światu zabieram. To trochę tak jak z przypowieścią o talentach, które Pan przekazał swoim synom. Czas ten swój dar pomnażać a nie chować.
Widzę nagą prawdę

Całe swoje życie spotykam osoby, które nie są świadome siebie i tego, co w sobie za dar noszą.

Mam w sobie wrażliwość, otwartość, ciekawość i spostrzegawczość. Potrafię dostrzec i wybrać w sobie samej bycie sprzyjającą dla siebie dorosłą. Sama sobie dodaję otuchy i wsparcia. Już nie szukam miłości na zewnątrz i uwagi, bo mam ją uwewnętrznioną. Dlatego też uczę tego innych.

Wiem, kim jestem i jakie mam dary. Wiem, z jakim wachlarzem przychodzę i co mogę dać, nauczyć, pokazać. Wiem, co mogę odkryć w drugim człowieku. Moje oczy widzą więcej, są jak laser w poszukiwaniu prawdy, moje uszy słyszą to, co ukryte między słowami. Potrafię wiele usłyszeć w ciszy. Mój nos wyczuwa, co wisi w powietrzu, czuje czy jest bezpiecznie, ale też wywąchuje okazje i możliwości. Moje gardło jest otwarte jak nigdy wcześniej. Czuję potrzebę komunikowania się, wyrażania siebie i zabierania głosu. Czuję, że mój głos jest ważny. Czuję, że to, co mam do wyrażenia może zmienić los nie jednej osoby. Czuję w końcu, że żyję pełną piersią i oddycham całym swoim ciałem. Cieszę się, że wybrałam siebie i podążanie za swoim głosem. Moje ciało jest bardzo delikatne i wrażliwe na energie z zewnątrz. Ono jest jak radar. Gdy coś się dzieje dla mnie niedobrego od razu reaguje poprzez jelita i ból głowy. Odkąd moje ciało jest w pełni zintegrowane zadziewają się cuda w moim życiu. W rok zrobiłam więcej niż przez całe swoje życie. Moim darem jest też wybieganie w przyszłość. Zawsze jestem o kilka kroków do przodu, chwilę przed tym, co się wydarza w moim życiu i na arenie światowej. Czuję, że coś się święci, że coś się wydarzy i moja intuicja już wcześniej reaguje. Tak właśnie było zanim dowiedziałam się o śmiertelnej diagnozie. To był kwiecień 2021r. a czułam, że zbliża się coś bardzo bardzo ważnego już rok wcześniej. Dodatkowo na świecie wtedy zapanowała pandemia. Wszystko się zatrzymało a ja wiedziałam, że to czas, gdy człowiek ma się zatrzymać i skupić tylko na sobie. Na tym, co się dzieje w jego wnętrzu.. Tak zaczęłam pracę nad kursem SŁUCHAM SWOJEGO GŁOSU. Słyszałam, że to nie marketingowa nazwa, że powinnam inaczej podejść do tego tematu.

Ja to czułam inaczej. Przychodziło do mnie, że ten kurs robię GŁÓWNIE DLA SIEBIE SAMEJ. Wcale nie chodziło o to, że mam go promować. To był czas gdzie to ja miałam się zmienić. Ja miałam zobaczyć sama siebie.

Przez większość życia słuchałam ludzi dookoła mnie, miałam niskie poczucie wartości i uważałam, że wszyscy mają dary i talenty tylko nie ja.
Przyszła pandemia 03.2020, przyszła wizja swojego kursu 04.2020, skończyłam kurs w 08.2020r. a już 04.2021r. dostałam diagnozę RAK i to złośliwy. Zaczynając ten mój kurs nie miałam pojęcia, co mnie czeka już za rok. Dziś z perspektywy czasu jestem wdzięczna chorobie. Ona nauczyła mnie najwięcej a mój własny kurs wspaniale mnie do niej przygotował. Właśnie to, czego najbardziej potrzebowałam to Słuchać Swojego Głosu. To mi uratowało moje życie i moje zdrowie. Do tego wszystkiego postanowiłam, że to, czego zawsze najbardziej pragnęłam to pójść na psychologię. Moja fascynacja człowiekiem jego trudami i doświadczeniami zawsze była ogromna. Najbardziej chciałam zrozumieć, czemu pewne rzeczy się dzieją. Czemu są takie a nie inne myśli, zdarzenia, okoliczności. Czemu akurat taka choroba zapukała do mych drzwi? Miałam w sobie ogromną otwartość i tysiąc pytań. Wtedy zaczynał się nowy etap w moim życiu.

Poszłam na studia z Psychobiologii Zdrowia. W tej chwili jeszcze jestem w trakcie studiów.

Ta nauka i ludzie, którzy pojawili się w moim życiu spowodowali, że zmieniłam wszystko. W końcu przyszły odpowiedzi a wszystko, co przechodziłam i czego się uczyłam składało się w całość.
Jeśli poczujesz to, co piszę. Jeśli coś w Tobie zarezonuje to zapraszam do kontaktu.
Zapraszam do wspólnej podróży.
Daleka jestem od nakłaniania i przekonywania. Ty poczujesz Ty będziesz wiedzieć.
Przeszłam wiele szkoleń w tym NLP i marketingowych, dodatkowo jestem po studiach ekonomicznych. Sporo miałam wykładów z marketingu usług i zarządzania. Niestety a może stety to ze mną nie współgra. Dlatego nie usłyszysz tutaj nic o zapewnieniach i czczych obietnicach.
Prawda jest taka, że w Twoim życiu zmieni się na tyle na ile sobie SAM/SAMA pozwolisz i na tyle na ile wykonasz pracy i na ile weźmiesz odpowiedzialność za siebie. Tyle i aż tyle. To miejsce i moja osoba przynosi prawdę o sobie. Może ona być czasami niewygodna, ale to, co mogę tutaj gwarantować to to, że prawda wyzwala i iluzja opada. Możesz dostrzec swoją wyjątkowość i swoje zachowania, które z natury nie są Tobą. Gdy wracasz do SIEBIE wszystko inne się układa.

Powodzenia
Agnieszka Śpiewak
Przyjaciel w drodze

Co daje praca ze mną?
Korzyści:
- pozwala zrozumieć i uspokoić umysł,
- uczę „wychodzenia z głowy” i kierowania uwagi do ciała
- odnalezienie relaksu i odpoczynku na wielu płaszczyznach,
- pomagam uwolnić skumulowane emocje,
- pomagam pozbyć się napięć z ciała,
- praca ze mną dodaje energii do codziennego działania,
- pomagam odkrywać dary i uwalniać kreatywność,
- pomagam zajrzeć do przeszłości, do traum rodzinnych i do tajemnic rodu by ostatecznie się od nich uwolnić,
- prowadzę do pogodzenia się z przeszłością, zrozumienia jej i skupienia się na tym, co jest teraz.
- pomagam wyłapać przekonania i blokujące schematy, oraz uczę jak je transformować
- możesz zobaczyć i poznać swoje dary – dowiedzieć się, czego nie jesteś o sobie świadom/a. (Pomogę uświadomić Tobie Twoje dary)
- prowadzę do uświadomienia i rozpoznania tego, co jest Twoim atutem a czego możesz nie być świadoma/y
- pomagam zrozumieć, czym są emocje i tworzę bezpieczną przestrzeń na ich wyrażanie (krzyk, śpiew, płacz, tupanie, a nawet rzucanie)
- uczę jak te pojawiające się emocje wyśrodkowywać, równoważyć i otulać miłością. (jestem przeciwna ich odrzucaniu, krytykowaniu lub chowaniu pod dywan). Coś, co chce wypłynąć i się pokazać jest ważne. Jest swego rodzaju komunikatem i wiadomością dla naszego dobra.
- otwieram na delikatność i czułość do siebie, przez co kobiecość lub męskość może rozkwitnąć.
- równoważę to, co kobiece i co męskie w danej osobie. Pokazuję, czym wzajemnie dla siebie jest prawdziwa ZDROWA kobiecość i męskość. Każda z osób zawiera obie te energie w sobie. Tylko ich równowaga i rozumienie daje spójność i wewnętrzną harmonię.
- powrót do swoich korzeni, powrót do swojej esencji do SIEBIE bez nakładek, bez programów
- pokazuję jakie wzorce, jakie przekonania, schematy i ograniczenia sprawiają, że nie możesz zrobić kroku w kierunku swoich marzeń czy celów
- pokazuję jak wrócić do tego, co prawdziwe w Tobie
- jestem osobą bardzo spostrzegawczą, wnikliwą, dostrzegam to, co inni pomijają, w związku, z czym, wyłapuję w trakcie sesji bardzo kluczowe hasła i informacje. Osoba sama je mówi a nie zwraca na nie uwagi
- uczę uważności na siebie na swoje słowa, na to, co się dzieje wokół
- podnoszę poczucie wartości
- odkrywam zapętlenia – pokazuję, że życie jest cykliczne i uczę jak z tych cykli i powtarzających się zdarzeń wyjść

Agnieszka Śpiewak to przyjaciel - W drodze do SIEBIE.
Osoba ucząca słuchać swojego głosu, swojej ciszy, pomagająca w każdej istocie odnaleźć jej diament, jej dary i talenty. Pracuje z najtrudniejszymi przypadkami. Dlaczego?
Sama była takim „przypadkiem”. Trafiała na najróżniejsze szkolenia, kursy, warsztaty i spotkania. Poznała przez 20 lat ogromną ilość ludzi. Chciała podbić świat i być zauważona. Do czasu aż odkryła, że to programy, że to jakieś schematy, które nie są nią. Przeszła drogę pełną wyboi, dziur i przewracała się o wiele kłód pod nogami. Gdy już myślała, że poradziła sobie ze wszystkim i nic gorszego stać się nie może przyszła diagnoza. RAK Złośliwy. Dopiero ten moment zmienił wszystko. Iluzja w wielu kwestiach opadła i zagościła naga prawda, która zmusiła wręcz do spojrzenia na swoje życie bardzo krytycznym okiem. To był też bodziec do kolejnej nauki. Pojawiła się psychobiologia i zauroczyła jej serce. Ta wiedza pozwoliła poskładać wszystko, co było wcześniej. Wcześniejsze doświadczenie i zdobyta mądrość składają się w coraz pełniejszy obraz. Nauka dalej trwa. Zawiera w sobie elementy totalnej biologii, medycyny germańskiej, medycyny chińskiej, homeopatii a nawet ukochanej od lat astrologii. To te studia pozwalają to wszystko, co już wiedziała i umiała połączyć w całość. Zaczęła rozumieć i czuć, że umysł można połączyć z ciałem, z duchem i z wewnętrznym ogniem, który już chce się ujawnić i dzielić z innymi. Jej życie to mnóstwo przewijających się pięknych ludzi. Każda z tych osób zostawia w jej życiu ślad swojego istnienia. Jest osobą, która nie znosi osób, które się wywyższają. Uważa, że jesteśmy zwyczajnie inni, ale każdy jest wyjątkowy i utalentowany.

Jak mało, kto potrafi zapalić w ludziach iskrę do zmian i do tego by zobaczyć siebie i odkryć swoje talenty i dary. Wbrew pozorom jest osobą introwertyczną i bardzo zamkniętą w sobie, kochającą ciszę i swój świat. Odnalazła swoje miejsce na ziemi i teraz kreuje je na swój dom. Kocha przyrodę, zwierzęta i swoich ochroniarzy, czyli męża i syna. Czy jest z nimi jej łatwo …Oj nie. Otaczają ją skorpiony, przez co staje się odporna na manipulację i swoim wewnętrznym wzrokiem widzi i czuje prawdę. Jest kobietą wiedzącą, która odkryła swój święty Graal. Teraz już jest nie do zatrzymania. Już nie szuka poklasku na zewnątrz. Już wie, co to znaczy wewnętrzny spokój i miłość do siebie. Stała się w końcu dojrzałą kobietą i wyszła z roli dziewczynki i matki dla wszystkich. Przestała się poświęcać i ratować cały świat. Zasiadła na tronie swojego życia. W końcu dojrzała by zobaczyć jak bardzo jest bogata wewnętrznie. Tego bogactwa nic nie jest w stanie odebrać.

Dodatkowo wszystkie umiejętności, które zdobywała przez całe swoje życie teraz zaczynają procentować i nabierać na wartości. Od lat pracowała nad uwolnieniem swojego głosu, nad poprawną komunikacją, która łączy a nie dzieli, nad przeprogramowaniem swojej głowy z niekorzystnych i niesłużących przekonań, programów i schematów nałożonych w dzieciństwie. Udało jej się zauważyć, że już, jako dziecko weszła, w parentyfikację i stała się mamą dla swojej mamy i dla rodzeństwa. Stworzyła na nowo swój umysł, zaufała swojemu ciału i biologii, która nigdy się nie myli. Z pomocą wspaniałych bliskich kobiet zeszła z „chmurki” na ziemię i bardzo głęboko w ciało. Ściągnęła również do swojego ciała swoją duszę. Dodatkowo połączyła w sobie wszystkie żywioły i nastała harmonia i zgoda samej ze sobą. Dziś, gdy pisze sama o sobie ten tekst zauważa, jaką drogę pokonała. Miała na tej drodze prawie same kamienie. Potrafiła zrobić z nich użytek i zbudowała z nich swoją własną drogę. Wydeptała sobie ścieżkę tam gdzie był gęsty las i totalny chaos.

Dziś pokazuje swoim doświadczeniem nie tylko to, że jak się chce i się człowiek nie podda to się da, ale też, że skoro jej się udało to każda osoba może to zrobić. Ma dzięki swoim przeżyciom ogromnie dużo empatii, zrozumienia, miłości i akceptacji. Czy to przyszło łatwo…. Oj nie.

W trakcie diagnozy i chwilę przed nią doświadczyła zetknięcia się ze śmiercią. Co zrobiła? Czy się jej boi? Nie!

Zaprzyjaźniła się z nią. Dogadała i uzgodniła, że pokaże innym jak wyjść z najgorszego dna. Jak się od tego dna odbić? Dno jest wspaniałą trampoliną. Tym bardziej, że większość swojego życia żyła w jaskini, w mrokach swojego umysłu, który trzymał ją w niezdiagnozowanej depresji i niemocy. Wiedziała, jaką ma moc i wiedzę, ale nic z tym nie mogła zrobić. Bo to nie był jeszcze ten moment. Dopiero zetknięcie się z największymi lękami – transfuzja krwi i potem wszystkie badania sprawiły, że wybrała podążać ścieżką naturoterapii. Wróciła do korzeni, do tego, co zawsze najbardziej kochała. Wróciła do ziół, do metod naturalnych, do suplementów, do mieszkania na wsi. Kolejnym etapem była myśl o stworzeniu miejsca, w którym będzie mogła połączyć to wszystko, co sama robi i stworzyć wraz z mężem gabinet służący innym w odkrywaniu siebie, swojej mocy i w powrocie do siebie, do zdrowia zarówno fizycznego jak i głównie do zharmonizowania psychiki z umysłem. Miejsca gdzie nastąpi połączenie umysłu, ciała i duszy. To miejsce odpamiętuje prawdę o danej jednostce. Przywraca pamięć o diamencie i darach, które nosimy w sobie. To miejsce, w którym zaczyna płynąć w życiu danej osoby biologiczna fala równowagi i szczęścia.

Więcej o mnie na stronach:
https://www.superduet.pl/o-nas/agnieszka-spiewak.html
https://szkola.singerton.pl/o-nas.html

Narzędzia, jakie wykorzystuję w pracy z klientem:
- medycyna germańska
- totalna biologia
- nowa medycyna
- neurografika
- astrologia
- emisja głosu
- techniki oddechowe
- kroniki akaszy
- metodę Silva
- Reiki
- opukiwanie EFT
- technika pracy z ciałem A. Lowena


Biorezonans | Komora Hiperbaryczna | Psychobiologia
Copyright by Singerton Group © 2024. All Rights Reserved.